przez Radosław Lubor » 2014-06-20, 00:57
Ten mecz przez godzinę przypominał kabaret, którego uwieńczeniem była akcja, gdzie obrońca Kolumbii podał piłkę do przeciwnika, próbując wybić własne podanie kopnał się w czoło, a napastnik WKSu "wykorzystał" ten błąd wybijając piłkę i padając na kolana przed drugim obrońcą, który nie wchodził w piłkę tylko w powietrze.
Ale potem przynajmniej bramek nastrzelali. Ale masa błędów była w tym meczu.
[ Dodano: 19 cze 2014, o 23:25 ]
Japonia: Kawashima - Uchida, Konno, Yoshida, Nagatomo - Yamaguchi, Hasebe - Okazaki, Honda, Okubo - Osako
Grecja: Karnezis - Torosidis, Sokratis, Manolas, Holebas - Maniatis, Katsouranis, Kone - Fetfatzidis, Mitroglou, Samaras
Remis w tym meczu daje awans Kolumbii i stawia Grecję w nienajgorszej sytuacji wbrew pozorom co do wyjścia z grupy. Bardzo ciężko jednak określić faworyta. Wszystko zależy od Greków, na papierze wbrew pozorom są mocniejsi, jest to też drużyna turniejowa, ale są konflikty, w tym kłótnia na treningu. Japonia gra szybko, technicznie, ma dobrą organizację gry. Grecja pomijajac niektórych zawodników wydaje się ospała. Mecz może nie obfitować w bramki ze względu na parę Sokratis-Manolas i organizację Japończyków w defensywie.
Kagawa siada na ławce. Grecki Messi, czyli ten o nazwisku trudnym do wymówienia bez plucia, na boisku, to zawodnik kreatywny, Mitroglou wraca do gry, wspierać tę dwójkę będzie Samaras także przed Japonią ciężkie wyzwanie. Wygrana Grecji nie zdziwi mimo moim przeczuciom w stronę Japonii. Więc niech będzie remis.
[ Dodano: 20 cze 2014, o 01:54 ]
Żelazna obrona Grecji i zorganizowana defensywa Japonii stworzyły nam emocjonujące widowisko, dzięki któremu obie drużyny wywalczyły awans Kolumbii. Powstała wesoła sytuacja, w której Grekom... wystarczy jedna bramka w całej fazie grupowej do awansu. Skromne 1:0 z WKS da Grecji 1/8 finału, jeśli Japonia nie wygra z Kolumbią. Istne kuriozum, ale możliwe.
Jak znam Grecję i jej turniejowe życie to się nie zdziwię, jak awansują mając 4 punkty i bilans bramkowy 1:4...
Oficjalny ::Miłośnik Müllera i Tarcza Guardioli::