troche monotonne te jego wyjscia bo z gory wiadomo gdzie pojdzie ale cos w tym przyspieszeniu jest tak samo jak w zejsciach Arjena. Wszyscy wiedza gdzie pojdzie ale nadazyc nie moga.
rad masz rację statystyki szału nie robią,ale pisałeś też o kontuzjach.Jeśli młody piłkarz mówi,że jeśli jeszcze raz złapie podobną kontuzję to prawdopodobnie zakończy karierę to można się domyślić,że w jakimś stopniu nie daję Mu to komfortu w grze.Trzeba liczyć,że wyrzuci to z głowy,a wtedy na pewno poprawi swoje statystyki
Kingsley ma mega szybkość ale nie jest mniej łamliwy niż Arjen czy Franck i raczej nie będzie. Bo przy każdym wejściu w Niego jakiegoś obrońcy człowiek myśli, że znowu wypada na długi czas.
Czy wygrywasz czy też nie ja i tak Kocham Cię w sercu moim tylko Bayern jest i na dobre i na złe --> F.C. BAYERN FOREVER NUMBER ONE !!!
naprawdę śmiech na sali, że piszą o Bayernie w takim kontekście, że Coman ma być znaczącym walorem za lepszą grą zespołu. Lubię Comana, ale on nawet jednej dobrej rundy w karierze nie zagrał.
wez juz odejdz Panie bo to nie klub dla Ciebie. Pograj sobie jak juz tak na sile musisz w jakiejs Genoi albo innym Chicago Fire. Za wysokie progi w Bayernie dla jego organizmu.