przez Matifcb » 2019-09-12, 12:33
Obcy ziomek w necie chce mnie szufladkować po zawodzie czy jestem bebe czy fajny ziom:D takie rzeczy to może na priv co ? Ja wiem, że Tobie do pięt nie dorastam w ogóle się z tym nie będę krył, ale w końcu to forum dot. klubu piłkarskiego...
mgr inż. biotechnologii uniwersytet skończony w 5 lat. Prowadzę firmę głównie w Niemczech a w Polsce zatrudniam prawie 25 pracowników. Czy bilans za jakieś lata konkretne również przesłać ?:) Złapała mnie choroba wczoraj i masz racje trochę mogłem się przyłożyć bardziej co zaraz uczynię specjalnie dla was szanowni koledzy tegoż wspaniałego forum.
Chodzi mi o to, że kolejny raz jak czytam artykuł lekarz używa tego samego sformułowania - " nie mamy pojęcia ile potrwa absencja". Ja rozumiem, że może się potoczyć tak albo tak i to nie musi być wiążąca wypowiedz ale czemu nie mogą powiedzieć jako specjaliści w swoim fachu,że złapał on taką i taką kontuzję możliwe, że potrwa to nawet 5 tygodni, mamy plan itp. rozumiesz o co mi chodzi ? Wydaje mi się, powtarzam, wydaje mi się ze to przez kontuzje Manuela, która się mega przedłużyła i były pretensje do naszych lekarzy dotyczące terminu powrotu zawodnika, zaczęli oni używać ten formułki przy bodajże trzeciej już kontuzji. Rozumiesz o co mi chodzi?
PS. polszczyzna ok ? w celu dalszego kształcenia chętnie przyjmę dalsze rady, choć myślę, że się już tak nie dostosuję jak w tym poście.